Niektóre pomysły warto kraść. Marzy mi się na przykład, by któryś z polskich periodyków filmowych powielił koncept obecny od kilku lat w amerykańskim dwumiesięczniku „Film Comment”. Otóż w każdym numerze jest tam drukowana (co najmniej jedna) tabelka pt. „The Last 10 Films I’ve Seen”; rodzaj uproszczonego kwestionariusza Prousta z jednym tylko pytaniem, kierowanego do rozmaitych filmowców.
Więcej: http://michaloleszczyk.blogspot.com/2010/12/co-ogladaja-polscy-rezyserzy.html
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz